Waria Drezdeneckie
Pozostałości studni Bismarcka
Studnia Bismarcka dawniej była usytuowana po wschodniej stronie placu twierdzy (obecnie plac Wolności). Wzniesiona w 1913 roku na fali ogólnoniemieckiej akcji upamiętniania Żelaznego Kanclerza. Po II Wojnie Światowej usunięto ją z placu. Część elementów została odnaleziona w 2008 roku przez pracowników muzeum w zagłębieniu za wschodnim obwałowaniem twierdzy. Pojedyncze fragmenty znajdują się w ogródkach działkowych za pałacem. Duża część cokołu została odnaleziona w 2014 roku w Przynotecku, gdzie w końcu lat 50. umieszczono na niej popiersie Adama Mickiewicza. Los brązowego medalionu z wizerunkim Kanclerza jest nieznany.
Pozostałość pomnika Cesarza
Fragment cokołu pomnika Cesarza Wilhelma I, który od 1896 roku ustawiony był na Starym Rynku. Zdemontowany w czasie II Wojny Światowej. Elementy metalowe zostały przetopione. Fragmenty kamienne złożono w pobliżu obecnej Szkoły Podstawowej nr 1. Część wykorzystano po wojnie jako cokół pomnika patrona szkoły. W 2015 popiersie Janusza Korczaka zastąpiła drewniana figura, stojąca już tylko na niewielkiej podwalinie dawnego cokołu.
Nagrobki
Jedne z nielicznych zachowanych reliktów cmentarza ewangelickiego. Nie podzieliły losu innych płyt nagrobnych służących umacnianiu brzegów rzek lub utwardzaniu dróg. Pierwszy to płyta nagrobna majora Netzera, o którym wiadomo niewiele ponad to, że w okresie wiosny ludów dowodził drezdenecką strażą obywatelską. O drugiej nie wiemy zupełnie nic, poza tym, że upamiętniała pochówek Adolfa Bürgera.
TWIERDZA
Wybudowana w pierwszych latach XVII wieku w związku ze spodziewanym zagrożeniem ze strony Rzeczpospolitej. Wzniesiono ją w prostej i taniej, popularnej w I połowie XVII wieku, technologii ziemno – drewnianej. Solidną murowaną skarpę zastąpiono wałami ziemnymi, które miały tę zaletę, że doskonale zatrzymywały w swoim wnętrzu kule armatnie. Ich walor obronny wzmocniła otaczająca twierdzę mokra fosa. W wodę zasilały ją rozgałęzienia Noteci opływające regularne pentagonalne dzieło fortyfikacyjne. Projektantem twierdzy i jej pierwszym budowniczym był niderlandzki inżynier Mikołaj de Kampe. W czasie wojny trzydziestoletniej twierdza znajdowała się pod okupacją szwedzką, w czasie wojny siedmioletniej stacjonowały w niej wojska rosyjskie. Po zakończeniu wojny siedmioletniej nigdy nie odzyskała funkcji obronnych i jej teren został sprzedany. W przeważającej części nabył go kupiec Treppmacher, późniejszy fundator późnobarokowego pałacu, w którym obecnie mieści się szkoła.
Karl Ludwig Hencke
Karl Ludwig Hencke to najbardziej znana i utytułowana postać, jaka na przestrzeni dziejów mieszkała w Drezdenku. A wszystko to za sprawą odkryć, których dokonał ten skromny pocztmistrz. Otóż wykazywał on ogromne zainteresowanie astronomią, prowadził regularne obserwacje nieba i w ich efekcie odkrył dwie planetoidy: Astreę w 1845 roku i Hebe w 1847. Ponieważ jego odkrycia pojawiły się po dłuższej, bo ponad trzydziestoletniej przerwie w odkryciach nowych planet i planetoid, nazwano go „ojcem nowych odkryć planetarnych”.
Urodził się 8 kwietnia 1793 roku w Drezdenku. Był synem skarbnika drezdeneckiego magistratu i wnukiem tutejszego mistrza murarskiego. Jedyną szkołą, jaką skończył, była szkoła publiczna w Drezdenku, po jej ukończeniu znalazł zatrudnienie na poczcie. Pracował w kilku urzędach pocztowych. W roku 1813 wstąpił na ochotnika do wojska. Walczył przeciwko Napoleonowi, wykazał się odwagą i był dwukrotnie ranny. Po powrocie podjął pracę pisarza pocztowego. W roku 1817 awansowano go na sekretarza pocztowego. Zawodowo pracował do roku 1837. Od tego czasu mógł poświęcić się swojej wielkiej pasji – astronomii. Był również radnym miejskim i regionalistą – jak byśmy dzisiaj go nazwali. Gromadził rozmaite materiały dotyczące historii miasta i pracował nad jego kroniką. Zmarł z powodu przeziębienia podczas pobytu u córki w Kwidzyniu, dokąd uciekł przed epidemią cholery, która nawiedziła Drezdenko.
Choć nie posiadał gruntownego wykształcenia, przez całe życie starał się uzupełniać wiedzę, w czy niewątpliwie pomogły mu liczne kontakty z ówczesnymi sławami naukowymi takimi jak choćby: Johan Franz Encke czy Alexander von Humboldt. Oni także wnioskawali o nadawanie mu odznaczeń i z pewnością przyczynili się do nadania mu tytułu doktora honoris causa. Więcej o Karlu Hencke w publikacji „Karl Ludwig Hencke”, wyd. Muzeum w Drezdenku 2015.
Więcej na: http://hencke.blogspot.com/
Publikacja o astronomie do pobrania https://drive.google.com/file/d/1A7BZzQQPLSk_9HKs7y1TaNbIIwNh0QrJ/view?usp=sharing